Hei! Wczoraj skończyłam czytać książkę, która wyróżniała się na tle innych tym, że poszczególne rozdziały były nazwane kolorem, które składały się na tęczę. Przypomniałam sobie wtedy, że istnieje taki kolorowy tag. A, że nigdy nie robiłam tagów, a ten jest prosty i mi się spodobał pomyślałam, że spróbuję :)
Co najśmieszniejsze, zebrałam kosmetyki i okazało się, że wszystkie są przeznaczone do pielęgnacji włosów! Także dzisiaj będzie to wersja włosowa i pomyślałam, że może kiedyś zrobię taki tag np: z ubraniami, ale to jeszcze zobaczymy :)
CZERWONY szampon przeciwłupieżowy Healing, co prawda tylko opakowanie jest czerwone (sam produkt jest jasnoniebieski). Bardzo dobry szampon, który pomógł mi z łupieżem, którego nabawiłam się przy szamponie babydream. Jedynym minusem jest to, że włosy są szorstkie i sztywne w dotuku. Dostępny w aptekach od 12zł :) TUTAJ
ŻÓŁTY szampon rumiankowy Barwa Ziołowa. Świetnie sprawdza się do mocnego oczyszczania, przy tym jest bardzo wydajny, niedrogi i łatwo dostępny! Włosy po umyciu są sypkie, łatwo się rozczesują i się błyszczą. Zauważyłam też, że szampon minimalnie rozjaśnia, więc jeśli nie chcecie uzyskać takiego efektu, polecam Wam inne szampony Barwy :) TUTAJ
ZIELONY maska do włosów NaturVital Sensitive z aloesem. Bardzo dobrze nawilża włosy, które po zmyciu maski są gładkie i lśniące, łatwiej się też rozczesują. Ma cudowny skład i nie obciąża włosów Jedynym minusem jest cena, bo za 300ml płacimy 22zł, aczkolwiek maska jest bardzo wydajna :) TUTAJ
POMARAŃCZOWY olejek Alterra z brzozą i pomarańczą. Pięknie pachnie pomarańczowymi żelkami Haribo, aż chciałoby się go zjeść, a raczej wypić! Cudowny zapach, poręczna butelka z pompką, genialny skład. Włosy po nim są pięknie nawilżone i błyszczące. Żałuję, że moje włosy nie zatrzymują praktycznie żadnego zapachu, a jeśli już to na krótko. Tak czy siak olejek jest świetny! Dostępny tylko w drogeii rossmann. TUTAJ
NIEBIESKI puder babydream używam jako suchy szampon i sprawdza się genialnie! Wystarczy odrobina pudru, aby przedłużyć świeżość włosów przynajmniej o jeden dzień! Polecam wszystkim, którzy zmagają się z przetłuszczaniem skóry głowy. Można dobrze go wyczesać, jednak brunetkom może przeszkadzać szary nalot na włosach, u blondynek nie rzuca się to w oczy. Puder jest bardzo tani i bardzo wydajny :) TUTAJ
pod INDYGO podciągam moje drugie opakowanie odżywki Joanna Naturia z lnem i rumiankiem. Odżywka sprawdza się do spłukiwania jak i bez! Sprawdzi się w podróży gdzie nie trzeba będzie zabierać odżywki d/s i b/s. Włosy od razu po nałożeniu wydają się być bardziej miękkie i nawilżone. Produkt pięknie pachnie i przez chwilę utrzymuje się na moich włosach przez co po nałożeniu ciągle je wącham :D TUTAJ
FIOLETOWY maska Kallos Crema al Latte, u mnie jest to mniejsza wersja tejże maski. Pięknie pachnie nieupieczonym ciastem i mogłabym ją wąchać godzinami! Włosy po niej dobrze się rozczesują i nie puszą się. Nie używam jej zbyt długo, więc nie mogę się jeszcze na jej temat dokładnie wypowiedzieć, ale zapowiada się ciekawie :) TUTAJ
TĘCZA!
Taguję:
i wszystkie osoby, które mają ochotę ten tag zrobić!
przysyłajcie mi linki z waszymi odpowiedziami na ten tag!
Jakie są Wasze kolory tęczy? :)
ojeju , dziękuję Kochana ;) postaram się jak najszybicej na niego odpowiedzieć, fajna zabawa :D Tylko produkty do włosów ? na ten okres mam ich najmniej :(
OdpowiedzUsuńnie muszą być produkty tylko do włosów, ale u mnie akurat tak wypadło :)
Usuńmogą to być różne rzeczy, kosmetyki do pielęgnacji, kolorówka, dodatki do pokoju, akcesoria, ubrania... co chcesz, jedynym warunkiem jest to, że trzeba lubić "te rzeczy" :)
Fajny tag, może zrobię taki, tylko, że z ciuchami : )
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie : http://tula-tulla.blogspot.com/
zachęcam! :)
UsuńKolejna osoba pisze o masce z Kallosa, a ja czytałam na niektórych forach negatywne opinie. Sama nie wiem już jak to jest z nią. :-) Widzę, że masz podobny problem włosów do moich. O tyle, że ja mam przetłuszczające mocno od cebulek i suche od połowy włosów. :-(
OdpowiedzUsuńwiesz co, powiem Ci, że każdy lubi co innego, ale warto spróbować, tym bardziej, że małe opakowanie kosztuje tylko 5zł! :)
UsuńBardzo fajny :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie:
beliebersforjuju.blogspot.com
dziękuję, już zaglądam! :)
Usuńo dużo produktów pokrywa się z moimi :P
OdpowiedzUsuńto fajnie, że też ktoś używa tych samych kosmetyków i się sprawdzają :)
UsuńNiedawno zakupiłam swoją pierwszą Barwę:)
OdpowiedzUsuńmoją też niedawno kupiłam i też była pierwsza, ale na pewno nie ostatnia :)
UsuńDzięki! Rewelacyjny pomysł na tag ;3
OdpowiedzUsuńNA pewno zrobię :D
to super! bardzo się cieszę :)
Usuńsłyszałam o tym tagu, fajna sprawa :>.
OdpowiedzUsuńto zapraszam do zabawy! :)
Usuńhah, z pewnością wezmę udział w wolnej chili :)
Usuń:)
UsuńTeż używam pudru Babydream jako suchego szamponu :)
OdpowiedzUsuńto super! :)
Usuńo mam taką odżywke tylko że zółtą ;3
OdpowiedzUsuńwww.kaarina-blog.blogspot.com
cytryna i miód pewnie! też ją miałam, ale ta bardziej mi odpowiada :)
UsuńSuper blog i maksymalnie zaje*isty post!!
OdpowiedzUsuńObserwacja za obserwację? Jeśli tak to zacznij i mnie powiadom a ja na pewno się odwdzięczę!
http://aleksandra222.blogspot.com/
PS
Klikniesz w banner Sheinside? Proszę!
oo, dziękuję bardzo! zaraz do ciebie wpadnę :)
UsuńSuper! ja również cie obserwuje
OdpowiedzUsuń:)
UsuńZaciekawiłaś mnie maską NaturVital, nigdy nie miałam produktów na bazie aloesu, więc z chęcią bym ją przetestowała. Maska Kallos za to okazała się być u mnie kompletnym niewypałem :(
OdpowiedzUsuńwarto wypróbować! ale jeśli nie chcesz inwestować, bo nie wiesz jak działają kosmetyki na bazie aloesu, to polecam Ci maskę z Alterry, kosztuje połowę mniej a też jest bardzo dobra :)
Usuń