Cena: regularna wynosi 20zł, a na promocji ok 13zł i za tą cenę można się jeszcze skusić.
Pojemność: 10g
Dostępność: każdy katalog avon
Kolor: puder jest dostępny w dwóch kolorach "translucent" i "translucent tan". Jeżeli jesteście bardzo blade, to nie polecam wam żadnego z tych kolorów. Dla mnie ten jaśniejszy był odpowiedni :)
Wydajność: opakowanie wystarcza mi na ok 8 miesięcy
Aplikacja: gąbeczka która była dołączona do tego pudru w ogóle nie nadaje się do nakładania, w starej wersji była dużo większa, wygodniejsza, a co do samego nakładania pudru zwykłym pędzlem to nie mam zarzutów.
Działanie: niestety matuje na bardzo krótko, mniej więcej na 1 do 2h :( Stara wersja tego pudru wydawała mi się lepsza, puder był tańszy, na dłużej matowił. Ogólnie mówiąc, nie jest to najlepszy produkt który avon wypuścił na rynek.
A wy miałyście ten puder?
Nie miałam jeszcze tego pudru i chyba nie wypróbuję. Dla mnie liczy się przede wszystkim to, aby matował, odwieczna zmora. :)
OdpowiedzUsuńjeszcze go nie miałam al. chyba go nie kupię..
OdpowiedzUsuńhttp://lifesveronica.blogspot.com/
Nie miałam tego pudru nigdy...
OdpowiedzUsuńqnezza.blogspot.co.uk
Ja mam ten puder i u mnie trzyma się baaaardzo długo ;) Może to zależy od cery. Ja jak najbardziej go polecam !
OdpowiedzUsuńObserwuję ;3 Zapraszam do siebie - może też zaobserwujesz i skomentujesz ? Będzie mi bardzo miło ;)
http://imagine-day.blogspot.com/
możliwe, fajnie, że Ci się sprawdził :)
Usuńoczywiście już wpadam!