29 stycznia, 2014

włosowa wish lista

Oto moje chciejstwa na liście włosowej. Mam nadzieję, że w najbliższym czasie nic więcej tam nie wpadnie!
// bloggerze mógłbyś uszanować choć odrobinę moją pracę i nie psuć jakości


SUBSTANCJE MYJĄCE

MASKI/ODŻYWKI/BALSAMY

OLEJE

ZABEZPIECZACZE

WCIERKI

AKCESORIA

Wasze listy też są tak przepełnione? :)

36 komentarzy:

  1. Pokaźna lista :) Ja do włosów planuję jedynie zakup szczotki Tangle Teezer.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ale Ci dobrze! też chciałabym żeby moja lista nie była taka obszerna ;)

      Usuń
  2. Spora, ale w cale się nie dziwie gdyż moja jest prawie identyczna :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj też:) Część pokrywa się z Twoją:) Właśnie też sobie wypisałam wszystko na karteczce i próbuję to jakoś racjonalnie rozdzielić na kolejne miesiące, choć nie ukrywam, że najchętniej kupiłabym wszystko na raz... W takich momentach żałuję, że nie jestem obrzydliwie bogata;P

    OdpowiedzUsuń
  4. Widzę kilka produktów, które sama bym chętnie wypróbowała :) TT, wcierka z Receptur Babuszki Agafii, szampony Alterry to tylko kilka pozycji z wielu na mojej liście!

    OdpowiedzUsuń
  5. Tematu mojej listy lepiej nie zaczynać- co miesiąc coś kupuję i tak czuję niesamowity niedostyt, szczególnie kosmetyków kolorowych. Niby mam prawie wszystko co powinnam mieć, ale i tak kupi mnie kolejny cień (co z tego, że mam cała paletkę), kolejne pędzle (co z tego, że mam 4 zestawy (prawie 30). Nowe szminki i ciągle szukam idealnego podkładu/pudru pomimo tego, że mam zapas obecnych na pół roku. A jeszcze umyśliło mi kupno półproduktów. Jednym słowem zrujnuję się. A tak btw, nie polecam tej odzywki Nivea. Olejki do włosów <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. łaaał! ja teraz przymierzam się do zakupu pędzelków, bo jeden zaczął mi już nie wystarczać.
      Ty! faktycznie, przecież jeszcze półprodukty. Zbankrutuję! :D

      Usuń
  6. Taaa, moja listy spisywana jest na biezaco na kartce A3, pytanie tylko ktorej juz z kolei ;) Zycze Ci szybkiego skreslania z listy :)

    OdpowiedzUsuń
  7. maseczkę z BioWaxa chciałabym mieć!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. teraz w biedrze są saszetki, w sumie tylko 4 rodzaje, ale na dobry początek wystarczy i to. :)

      Usuń
  8. No, sporo tego, ale potem miałabyś zapasy na pół roku :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oczywiście nie kupię tego wszystkiego na raz. pół roku? szampony z tej listy to chyba będę to końca życia używać :D

      Usuń
  9. Trochę tego jest, ja bym chciała maskę z linii anti age, a tak to niestety mam duże zapasy.

    OdpowiedzUsuń
  10. Spora lista :)
    miałam szampon z Nivea i u mnie się sprawdził :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jedwab GP uwielbiam. Podobnie jak maskę z efektem laminowania. Testuję też olejek Alterry :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Z Biovaxa polecam z jedwabiem i proteinami mleka - naj naj ze wszstkich !!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w takim razie podjęłam dobrą decyzję w biedrze :D

      Usuń
  13. miałam równeiz ten jedwab jest wspaniały :)

    OdpowiedzUsuń
  14. ola wow! to chyba Twój portfel nie będzie zadowolony.

    OdpowiedzUsuń
  15. konkretna lista! życzę jak najszybszej realizacji :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Duża ta lista, ja poluję na te rosyjskie kosmetyki :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Piękna lista! Tonik babuszki mam - jest świetny... Na szampon love mix organic się czaję, a z olei polecam wzmacniający bajkal herbals:)

    pozdrawiam
    :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Moje włosy też potrzebują regeneracji ;)

    Ps. Gadżet z obserwatorami dodany ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Dużo tego masz i prawie wszystkie wg mnie godne uwagi :) Ja raczej nie robię tak długich list, stosuję metodę: kosmetyk mi się kończy, więc rozglądam się za nowym. Zawsze robię to na bieżąco, bo nawet w ciągu tygodnia mogę mieć 10 różnych pomysłów, a wtedy zastanawiam się pół dnia co kupić :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też kupuję na bieżąco, przecież tego wszystkiego nie kupię na raz. ludzie! :D

      Usuń
  20. Kilka z tych rzeczy mogłabym przygarnąć do siebie ^^

    OdpowiedzUsuń
  21. Spora lista :) Szampon z chili i pomarańczą Love2Mix Organic też bym chętnie wypróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Ło matko! Ależ tego nazbierałaś! :D

    OdpowiedzUsuń
  23. oj sporo z twojej listy bym przygarnęła :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Ja mam chyba jeszcze dłuższą. Też mam ochotę na Love2mix, ale z szamponów na dzień dobry muszę zrezygnować z powodu cocamidopropyl betaine. Czarne mydło jest cudowne, wydajne i wielofunkcyjne. Tonik Agafii nic mi na włosach nie zrobił, jedynie ładnie pachniał. A Tangle Teezer mi się maaaarzy od miesięcy, chyba sobie go sprawię na urodziny :)

    OdpowiedzUsuń
  25. No to mamy sporo produktów wspólnych na naszych chciejlistach :D

    OdpowiedzUsuń
  26. Mam balsam babuszki, używam już chyba 2 miesiące i końca nie widać, nawet nie wiem czy w połowie jestem :D W sumie szaleństwa nie ma :)

    OdpowiedzUsuń
  27. tangle teezer Ci polecam bardzo ! maski z Biovax też są super ;)

    OdpowiedzUsuń
  28. Moja wish-lista jest bardzo podobna. Też chce tę Barwę i większość rosyjskich kosmetyków, które pokazałaś.

    Tangle Teezer i olej z nasion bawełny polecam!

    OdpowiedzUsuń