01 lipca, 2014

weekend? naturalnie! - owoc smaczliwki (maska z awokado)


nono, trochę się łikend przedłużył. ale są wakacje! już tracę poczucie czasu :D

MASKA Z AWOKADO

SKŁADNIKI:
połówka awokado
łyżka soku aloesowego
łyżka wody
łyżka jogurtu naturalnego


WYKONANIE:
wydrążam miąższ ze skórki, rozgniatam widelcem, rozcieńczam sok z aloesu wodą w stosunku 1:1 i dodaję jeszcze łyżkę jogurtu naturalnego. taką maskę nakładam na całe (uprzednio naolejowane) włosy + skalp. u mnie nie ma mowy o przetłuszczeniu z tego powodu. trzymam ok 40 minut pod czepkiem i ręcznikiem. zmywam łagodnym szamponem, zabezpieczam końce silikonowym serum i pozwalam włosom wyschnąć. 

wiem, że spora część czytelników raczej spożywa awokado i szkoda im go do robienia kosmetyków. jednak jeśli wasze włosy lubią tłuszcze nienasycone (omega 9) to gorąco zachęcam do wypróbowania, bo jest to chyba na razie najlepsza maseczka samo robiona jaką moje włosy poznały! :-)

EFEKTY:
-niesamowicie sypkie 
-lśniące
-ładnie układające się
-lekko odbite od nasady
-nie strączkują się
-mocno nawilżone
-lekko dociążone

12 komentarzy:

  1. Jeść avocado nie lubię, ale chętnie bym zrobiła taką maseczkę :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawy pomysł! Użyłam kiedyś awokado na skórę, bo lubię olej z tej rośliny. :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. To awokado mnie przesladuje ostatnio, musze wyprobowac ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. muszę zrobić taką maskę:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Przyjemna, ale niestety jestem zbyt leniwa by coś takiego wykonać :(
    Wolę kupować półprodukty i tworzyć niż "domowe kosmetyki" ;-)

    OdpowiedzUsuń
  6. uwielbiam, gdy włosy są sypkie :))

    OdpowiedzUsuń
  7. jeszcze nigdy nie robiłam żadnej DIY maski do włosów z owocami :) muszę w końcu kiedyś zakupić awokado i spróbować zrobić :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja nie mam cierpliwości do maseczek własnej roboty :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Czy do tlustej cery tez sie nadaje? :)

    OdpowiedzUsuń